B. |
1. Wstępne uwagi |
Nie ma sztywnych ustaleń odnośnie do ‘schematu’ modlitw porannych czy wieczornych. Każda modlitwa powinna być swoistą przeplatanką modlitw ustnych, tzn. gotowych formuł modlitewnych ‘wyuczonych’, wyniesionych m.in. z domu rodzinnego, jak z kolei modlitwy myślnej, rozważaniowej, czyli ‘kotemplowania-wpatrywania-się w oblicze Chrystusa’, najprościej w ‘Szkole Maryi’ (zob. do tego zwł. RVM 1.3.5.14.21.40.43; NMI 9.16.37.42; EdE 7.25.53.55.57.62).
Odkąd Bóg przyszedł na ziemię w Synu Bożym Jezusie Chrystusie, wszystkie modlitwy docierają do Trójcy Świętej przez Niego. Nie ma innej drogi dotarcia do Boga Ojca. Z kolei sam Jezus podkreśla z dużym naciskiem, że należy się modlić „w Jego Imię” (J 14,13n), a wtedy modlitwa zostanie wysłuchana (zob. też KKK 2614).
– Nie niweczy to w żaden sposób pośrednictwa podporządkowanego, zamierzonego przez samego Boga, jakie spełnia zwłaszcza Maryja, Matka Boża, dana przez samego umierającego Jej Boskiego Syna na Matkę każdemu z ludzi; oraz orędownictwa Świętych i Aniołów, a także Dusz czyśćcowych oraz pozostałych zbawionych.
Oby małżonkowie – przyszli rodzice, oraz osoby przygotowujące się do małżeństwa i rodziny nie lekceważyli modlitwy. Matka i ojciec przekazują dzieciom siebie całych – bezsłownie: stylem życia, i oczywiście stylem swego kontaktowania się z Bogiem na co dzień. Jeśli ojciec i matka chcieliby dziecku ‘przychylić Nieba’, nie będą czekać aż do jego ‘dorosłości’, kiedy dziecko będzie mogło dokonywać wyborów ‘samo’, samodzielnie. Może się rychło okazać, że uległo ono w międzyczasie daleko idącej degradacji przez skuteczne odwracanie go od Boga, m.in. w sposób zasadniczy przez anty-świadectwo wiary ze strony rodziców i najbliższego otoczenia. Tego rodzaju ‘straty duchowe’ są niezwykle trudne do odrobienia. Oby modlitwa stała się radością życia: indywidualnego, małżeńskiego i rodzinnego.
Podamy tu tylko jakiś jeden z możliwych sposobów ułożenia modlitwy – rano i wieczorem. Jej kształt będzie uwarunkowany i zmieniał się w zależności od wieku człowieka, obowiązków, stanu zdrowia itd. Jest jasne, że rodzice muszą dostosować ilość, długość i jakość modlitw do etapu rozwojowego dziecka.
Będzie rzeczą bardzo pożyteczną, by wyzwolić u dzieci postawę aktywną, zachęcając je do podsuwania coraz innych intencji modlitewnych.
Należy uczynić wszystko, by dzieciom (i sobie) wpajać przekonanie, że modlitwa nie powinna się ograniczać do samych tylko próśb skierowanych do Boga o coraz inne dary – natury duchowej czy materialnej. Zgodnie z zasadniczymi czterema celami każdej ofiary, również modlitwa powinna się cechować tymi samymi celami. Na pierwszym miejscu powinna znaleźć się zawsze modlitwa uwielbienia, następnie dziękczynienia, przebłagania – i dopiero na końcu modlitwa powinna wyrażać się również prośbą ze strony osoby, która się modli.
Oto najważniejsze aspekty, jakie powinny się znaleźć przy odmawianiu pacierza porannego:
1) Podziękować Bogu za kolejny podarowany dzień.
2) Ofiarować Bogu wszystko co zaczynający się dzień przyniesie (dobrego czy trudnego itd.). Najlepiej przez ręce Maryi. Chodzi o nadanie ‘ukierunkowania’ wszystkim wydarzeniom i każdej chwili – ‘na Boga’.
Tym jest chrzest święty. Formuła chrztu podana przez Chrystusa brzmi [dosł. z greckiego: Mt 28,19] „Ja cię chrzczę na Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. Oto ‘kierunek’ nadany życiu nowo-ochrzczonego.
Podobnie też w ośrodku lotów kosmicznych trzeba śledzić lot statku kosmicznego i systematycznie dokonywać korektur lotu. Wtedy wydarzenia dnia, nawet w przypadku zapomnienia o ‘intencji’ wzbudzonej rano, kierują się mimo wszystko prosto do celu – mocą intencji tzw. ‘habitualnej’, tzn. przyjętej jako stała postawa.
3) Najlepiej wyraźnie poświęcić każdy nastający dzień Maryi. O tym szczególe modlitwy należy nie zapominać. Maryja ponad wątpliwość nie zawiedzie.
4) Temu samemu celowi służy serdeczna, chociażby krótka rozmowa wdzięczności, przeproszenia i zawierzenia z Aniołem Stróżem. Ojciec Niebieski przydziela każdemu bez wyjątku odrębnego Anioła Stróża. Ileż Anioł podejmuje starań, ileż się nabłaga u Boga za swoim podopiecznym, ile się musi niekiedy ‘namęczyć’ ze swoim podopiecznym, któremu nie spieszno do posłuszeństwa, żeby go w końcu „... doprowadzić do żywota wiecznego” !
Przy wieczornym pacierzu najważniejsze są następujące sprawy:
1) Podziękować Bogu za wszystko co w tym dniu było dobrego. Za dobro doznane, ale i wyświadczone.
2) Przeprosić Boga za wszystko co dziś było niedopisaniem. Wzbudzić akt skruchy – po prośbie do Ducha Świętego o dar skruchy serca.
– Stąd konieczność przeprowadzenia chociażby krótkiego rachunku sumienia. Zakończyć go ponownym przemyśleniem zaistniałych może grzechów. Trzeba zatem odnowić się w decyzji nie-grzeszenia. Prosić Boga o dar ufności w Jego miłosierdzie, chociażby się to dziać miało w poczuciu przerażającej własnej niegodności. Z pomocą Anioła Stróża – i Niepokalanej. W razie potrzeby podjąć decyzję poddania się oczyszczeniu sumienia poprzez szczerą, chociażby bolesną spowiedź świętą – w pierwszym możliwym terminie, bez odkładania tej decyzji. Odwołać się zwłaszcza wtedy już tylko do Bożej litości, nie widząc w sobie żadnych podstaw do uzyskania Bożego przebaczenia.
3) Poprosić Bożą litość o ... miłosierdzie i błogosławieństwo na nastającą noc – oraz na dalsze użyczone życie, układane jednak odtąd zgodnie z oczekiwaniami Ojca Niebieskiego.
4) Zawierzyć siebie ponownie Niepokalanemu Sercu Maryi i samemu miłosierdziu Boga. Wychodzi ono nieustannie naprzeciw w Odkupicielu, Jezusie Chrystusie: „Jezu ufam Tobie!”
5) Ogarnąć modlitwą ‘serca’ nie tylko osobiste sprawy, ale i najbliższych, Kościoła, Ojczyzny, całego świata, a szczególniej umierających – nie przygotowanych, a zagrożonych.
6) Pożądane jest odnowienie się w zawierzeniu Bożemu miłosierdziu (zob. niż.: Codzienne odnowienie Zawierzenia Bożemu Miłosierdziu. – Zob. zarówno ten sam Akt Zawierzenia, jak i Modlitwę Przebaczenia – jednakże w wielu językach: Dwie modlitwy Miłosierdzia w wielu językach).
Wszystko to może zająć bardzo niewiele czasu. W razie konieczności może na to wystarczyć nawet tylko ‘błysk świadomości’ jako już pełna modlitwa.
– Jeśli się inaczej nie da, modlitwa może być odmawiana przy wykonywaniu już też pewnych zajęć – zwłaszcza fizycznych (nie angażujących intensywnego myślenia), np. w drodze do pracy, przy wykonywaniu zajęć w domu i gdzie indziej itp.
Niemniej regułą powinna pozostać praktyka: na modlitwę rano i wieczorem należy wygospodarować na stałe określony czas, określone miejsce – np. przy ‘ołtarzyku’ rodzinnym w którymś pokoju mieszkania. Trzeba się wtedy nie krępować świadomością, że inni zobaczą mnie przy modlitwie.
Do tej modlitwy należy spokojnie uklęknąć, przeżegnać się powoli – z namaszczeniem: modlitewnie, wykonując duży znak krzyża. Modlimy się wtedy zresztą nie tylko za siebie, ale i za wszystkich, których nam zwierzył Pan. Trzeba wciąż mieć żywo w pamięci słowa św. Pawła: „... aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano: istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych ...”(Flp 2,10) .
– Jest znamienne: diabeł przed Bogiem uklęknie ... Tylko człowiek potrafi nie uklęknąć przed Stworzycielem i Odkupicielem ...
Bywają też sytuacje, że należy modlić się wspólnie z innymi. Każdy musi się modlić oczywiście indywidualnie. Należy jednak uczynić wszystko, żeby zwyczajem stałym małżeństwa i rodziny stała się modlitwa małżonków odmawiana razem, po czym dopiero każde uzupełni ją modlitwą przez jakąś chwilę odprawianą z osobna.
Do modlitw wspólnotowych powinien należeć codzienny wspólnie odmawiany różaniec – pełny, albo – z dziećmi – przynajmniej w postaci ‘jednego dziesiątka‘, zależnie od ich etapu rozwojowego. Dzieci cieszę się bardzo, gdy matka i ojciec pozwolą im podsuwać przeróżne aktualne intencje, w których modlitwa ta będzie ofiarowana Bogu przez przyczynę Maryi – z wielką ufnością i miłością. Oby to była każdorazowo modlitwa podejmowana ‘sercem’, jak to nieustannie podkreśla Matka Boska w Medjugorje.
Innymi słowy o modlitwie należy nie tyle ‘dyskutować’, lecz należy po prostu naprawdę się ‘modlić’. Wszelkie inny sprawy powinny w czasie modlitwy zniknąć z horyzontu myślowego. Pozostaję tylko ‘ja’ i Bóg. Wszyscy inni pozostają w mojej świadomości poprzez Boże ‘Serce’, albo też poprzez i ‘w Sercu Maryi’.
Istnieje mnóstwo modlitewników – do wyboru w coraz innym wydaniu. Niektóre są znakomite – współczesne, dostosowane odrębnie do potrzeb dzieci, młodzieży, dorosłych, osób starszych (duży druk itd.). Nie trzeba szczędzić grosza na zakup dobrego modlitewnika.
Może się jednak okazać, że szczęśliwy jest ktoś, kto znalazł jakiś bardzo stary modlitewnik, zawierający przedziwne bogactwo coraz innych, coraz piękniejszych modlitw, które są nadal jak najbardziej aktualne.
Niezależnie od modlitewnika, należy koniecznie wygospodarować grosza na zakup Pisma świętego i innych pożytecznych lektur dla pogłębienia życia duchownego u siebie i u swych bliskich.
2. Modlitwy PORANNE |
Oto jeden z możliwych ‘wzorów’ pełnej modlitwy, jaką wypada rozpocząć kolejny, podarowany z Bożej dobroci i miłosierdzia dzień. Wydruk modlitw, jakie tu widzimy, jest już siłą rzeczy powtórzeniem ‘podstawowych’ modlitw, jakie dopiero co wyżej ukazano. Wypadało powtórzyć je tu jeszcze raz, żeby w razie potrzeby mogły służyć komuś, kto nie jest całkiem pewny zasobów swej pamięci sięgającej lat być może dzieciństwa.
Znak Krzyża świętego To pierwsza czynność do wykonania – w samym momencie przebudzenia. Ku uczczeniu Trójcy Świętej. Wykonaj duży znak Krzyża – powoli, modlitwą ‘serca’ :
Nawiąż rozmowę z Trójjedynym, np. następująco: Dziękuję Ci Ojcze i Synu, i Duchu Święty za podarowane mi życie. Ukochałeś mnie – i dlatego mnie stworzyłeś. A ponadto mnie odkupiłeś. Dziękuję za wszystko, czym mnie JUŻ obdarzyłeś – i mnie jeszcze obdarzysz. Dziękuję Ci, żeś mnie stworzył: mężczyzną – kobietą. Że mnie wezwałeś do istnienia w epoce już dokonanego Odkupienia. Że zaistniałem w tym zakątku globu, w tym kraju któremu pozwoliłeś się poznać przeszło tysiąc lat temu. Że mi dałeś rodziców, którzy mimo własnych słabości, wiodą mnie od początku do Ciebie. Dziękuję za warunki życiowe, chociażby trudne. Za wykształcenie, pracę, zdolności. Dziękuję za zdrowie – ale i wszelką chorobę. Za radości – ale i chwile bardzo trudne. Czyż mógłbym narzekać, skoro Ty – Stworzyciel, umierałeś ... zatorturowany, a wtedy w najwyższym stopniu: kochałeś – i przebaczałeś ? Dajesz mi wciąż nową szansę czynienia dobra. Ale i naprawienia popełnionego zła. Nigdy nie zwątpiłeś we mnie ... Chciałbym Cię kochać, by miłość Twoją choć trochę odwzajemnić. Nie wychodzi mi to. Ufam, że mnie wspomożesz, choć Cię wciąż zawodzę i na Twoją opiekę nie zasługuję. Umocnij Ojcze – i Synu, i Duchu Święty mą chwiejną wiarę i mą słabą ufność.
Tu możesz użyć modlitewki ‘Fatimskiej’. Modlitwę tę przekazał trójce Dzieci Fatimskich w 1916 r., na rok przed objawieniami Maryi, Anioł, który przygotowywał dzieci na przyjęcie Maryi w 1917 r.:
A teraz wypadałoby odmówić ‘Modlitwę Pańską’ i inne modlitwy, jakie zamieściliśmy już wyż. w ‘§ A’. Powtórzymy je tutaj dla wygody w sposób uproszczony: Tutaj można jeszcze dodać: Dziesięć Bożych Przykazań (zob. niż.:
Dziesięć Bożych Przykazań )
Albo też skorzystaj z którejś drukowanej prośby porannej, np. (przedruk modlitw z ‘OPOKI’):
Dołącz chociażby krótki Akt ofiarowania dnia (przedruk z serwera ‘Opoka’):
|
3. Modlitwy WIECZORNE |
Zwróć uwagę na to, co wyżej wypunktowano w związku z modlitwami wieczornymi(zob.wyż.: Najważniejsze aspekty pacierza wieczornego). Podobnie jak w przypadku modlitw porannych, nie ma ustalonego żadnego obowiązującego ‘schematu’. Ważne by włączyć wyżej uwydatnione najważniejsze jego aspekty: podziękowanie za dobro, rachunek sumienia i przeproszenie za niedoskonałości albo i wręcz grzechy, prośba do Ducha Świętego i Bożego Miłosierdzia o dar skruchy, odwołanie się już tylko do Bożego miłosierdzia – najlepiej przez orędownictwo Niepokalanej i swego Anioła Stróża.
Dopiero po takim przygotowaniu ‘terenu’ poproś o dar dobrej nocy oraz dar dalszego życia – zawsze w łasce uświęcającej, zawierzając jednak w tej sprawie w pełni Bożej dobroci.
– W przypadku poczucia popełnionego grzechu podejmij decyzję przystąpienia do trybunału miłosierdzia, tzn. sakramentu pojednania-spowiedzi chociażby od razu nazajutrz. Nie pozwól sobie na niezwykle ryzykowne życie w stanie grzechu ciężkiego przez chociażby tylko jeden dzień. Gdzie byś się bowiem znalazł, gdybyś w takim stanie zeszedł z tego świata bez pojednania z Bogiem i ludźmi? A o zejście z tego świata nagłe, nieoczekiwane – tak bardzo nietrudno!
Pamiętaj o obietnicy Bożego miłosierdzia w związku z odmawianiem ‘Koronki do Bożego Miłosierdzia’ :
„... Odmawiaj nieustannie tę Koronkę, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom, jako ostatnią deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko zmówi tę koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego ...” (DzF 687).
Chodzi oczywiście o to jednorazowe jej odmówienie w klimacie rzeczywistego zawierzenia już tylko Bożemu miłosierdziu. W tym akcie zawarte jest wszystko inne, m.in. decyzja nie-grzeszenia więcej, poproszenia o rozgrzeszenia, naprawienia krzywd wyrządzonych Bogu i ludziom itd.
A oto konkretne sugestie, które można wykorzystać jako ramy do utworzenia własnego wzorca ‘modlitwy wieczornej’ :
Skorzystaj też z wdzięcznością z któregoś z drukowanych wzorów modlitw wieczornych. Znajdziesz je w każdej książeczce do nabożeństwa. Oto niektóre z takich wzorów, modlitwy zwięzłej a równie głębokiej. Np.:
Modlitwa wieczorna (a)
‘OPOKA’ i inne modlitewniki Wszechmogący, wieczny Boże, dziękuję Ci z całego serca za wszystkie łaski i dobrodziejstwa dnia dzisiejszego; za wszystkie radości i smutki, za osiągnięcia i niepowodzenia. Przyjmij wszystko ku większej Twej chwale. Pragnę również za wszystko Cię przeprosić. Tu przypomnij sobie swoje grzechy i zaniedbania. Zrób krótki Rachunek Sumienia i wzbudź postanowienie poprawy. Boże, Ojcze najlepszy, żałuję i ubolewam z całego serca mego, żem Ciebie – Najwyższe Dobro moje, grzechami obraził i zasmucił. Brzydzę się wszystkimi moimi grzechami i mocno postanawiam poprawić się z pomocą łaski Twojej, o którą proszę Cię pokornie.
Akt skruchy i miłości Ach, żałuję za me złości Zawierzenie na dalsze życie Chroń mnie, dobry Boże, Dla Jezusa i Maryi Jezusie i Maryjo, kocham Was. |
Modlitwa wieczorna (b)
‘Błogosławieni’ Tarnów Biblos, 125nn Panie, dzień dobiega końca Do Ciebie, Panie, należą dni i noce. Przy końcu tego dnia znów przychodzę do Ciebie. Z Twej ojcowskiej ręki wszystko dziś otrzymałem. Dziękuję Ci więc, o Boże: za zdrowie duszy i ciała, za siły do pracy, za każde dobro, które dziś z Twoją pomocą wykonać mogłem. Rachunek sumienia: Panie, zmiłuj się nade mną! Chryste wspieraj mnie w miłosierdziu swoim. W Twoje ręce, o Dobry Boże Ojcze, oddaję siebie i wszystkich moich bliskich. Polecam Ci bezradnych i prześladowanych, chorych i konających. Pomóż, Panie, wszystkim utrudzonym. Wszystkich zmarłych obdarz wiekuistym pokojem w Domu Twoim. Amen. Modlitwa Błog. Ojcze, oddaję się Tobie. Uczyń ze mną, co zechcesz. Dziękuję za wszystko, cokolwiek ze mną uczynisz. Jestem gotów na wszystko. Przyjmuję wszystko. Niech Twoja Wola spełni się we mnie i we wszystkich Twoich stworzeniach. Nie pragnę niczego innego, mój Boże. Składam moją duszę w Twoje ręce. Oddaję Ci ją, Boże, z całą miłością mego serca. Kocham Cię i to jest potrzebą mojej miłości, żeby się dawać, oddawać się w Twoje ręce bez ograniczeń Twojej i mojej wolności, z nieskończoną ufnością. Bo Ty jesteś moim Ojcem. Amen. |
RE-lektura: cz.IV, rozdz.7b.
Stadniki, 10.XI.2013.
Tarnów, 10.IX.2023.
Obrazy-Zdjęcia Ryc.1. Służebnica Boża, dziecko Anne de Guigné |